Publikacja finansowana w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą
„Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” w latach 2015-2018, 0059/NPRH4/H1b/83/2015,
Julian Przyboś – edycja tekstów rozproszonych i niepublikowanych.

II13 Do Libuszy Halasovej

II13 Do Libuszy Halasovej

List Juliana Przybosia do Libuszy Halasowej.

Julian Przyboś przyjaźnił się z czeskim poetą - Františkiem Halasem i choć nie tłumaczył nigdy jego wierszy, wysoko cenił jego dokonania (zwłaszcza późniejsze, pozbawione już wpływów Baudelaire'a). Wyrazem tej przyjaźni były wiersze, które Przyboś poświęcił czeskiemu poecie, między innymi przeplatany czeskimi zwrotami liryk W Pradze po latach,w którym Przyboś (podmiot liryczny może bowiem w tym przypadku zostać utożsamiony z autorem) zestawia dwie rzeczywistości: współczesność i przeszłość. Przemierzający praskie ulice, przybyły z przeszłości cień [...] w starym płaszczu jednoczy się z nowym człowiekiem, z powracającym do Pragi poetą. Wizja cienia, który przypomina o przeszłości a jednocześnie nie pozwala zapomnieć o upływie czasu - zarysowana w wyodrębnionym graficznie wersie Tylko niosę tamten cień swój ocalony w starym płaszczu - bezpośrednio odsyła do symboliki cienia w poezji Halasa, gdzie jest on swoistym memento, przypomnieniem o nieuchronnej śmierci. W wierszu Stín (Cień) Halas powiada: Stín každý i tvůj je stínem věčnosti [...] Tys rakev stín tvůj vraník pohřební (Cień każdy i twój także jest wieczności cieniem [...] tyś trumną cień twój karym koniem w karawanie). Obraz miasta, jaki wyłania się z wiersza W Pradze po latach jest niezwykle smutny - po doświadczeniach drugiej wojny światowej złota Praga nie jest już tym samym co dawniej, barwnym miejscem: każdy kamień [...] aż do bólu się zarył a vlny Wełtawy oszlochały Karlův most. Przyboś, nie po raz pierwszy testujący możliwości języka, stwierdza nieporadność mowy, niezdolnej do dokładnego werbalizowania uczuć. Próbuje więc użyć dwóch kodów, dwóch języków, do wysłowienia doznań wspólnych dwóm narodom, dwóm poetom. Powiada: nie zmieściło się, co czułem - w jednej mowie, to, co wypowiedziane, jest wywołane z dwu języków. Kompilacja czeskiego i polszczyzny z jednej strony przypomina nieco futurystyczne eksperymenty Tuwima, w Słopiewniach kreującego "nowy" język, z drugiej - nawiązuje do doświadczeń poety i jego prywatnych relacji z Halasem. Zwerbalizowane emocje - powiada nadawca liryczny-Przyboś do odbiorcy lirycznego-Halasa - powracają w moim wierszu przełożonym na twe serce. Przełożonym, więc przetłumaczonym na język uczuć, ale i przeniesionym, nałożonym na siatkę praskich ulic, zestrojonym z rytmicznym pluskiem fal Wełtawy. Po śmierci Halasa z Przybosiem skontaktowała się żona czeskiego poety. Jej listu nie udało się odnaleźć wśród archiwalnych dokumentów, ale zachowała się odpowiedź Przybosia. Polski poeta opisuje w nim swoją relację z Halasem, wspomina także poświęcone mu - omówione wyżej - wiersze.

DOKUMENTY
1) II13 Do Libuszy Halasovej

Na naszej stronie stosujemy pliki cookies zgodnie z Polityką plików cookies.

Rozumiem